Jak Schudnąć Bez Uprawiania Sportu?

Naukowcy są zdania, iż jedna trzecia populacji świata ma nadwagę lub jest otyła, a globalny koszt otyłości sięga 2 trylionów dolarów rocznie. Liczby robią wrażenie, choć pewnie jeszcze większe wrażenie robi złapanie się za własne boczki lub dokładne zmierzenie własnego odbicia w lustrze. I ten moment, kiedy już nie szeptem, a głośno wypowiadamy dwa słowa: Muszę schudnąć! Łatwo powiedzieć, trudniej zrobić, szczególnie, kiedy z aktywnościami sportowymi jesteśmy na bakier.

Ale przecież każda strategia, jaką zastosujemy, a która pomoże w walce z otyłością, jest dobra. Poniżej znajdziecie praktyczne rady na to, jak zrzucić kilka nadprogramowych kilogramów bez uprawiania sportu i sięgania po drastyczną dietę. Być może rezultaty nie będą spektakularne, ale na pewno pomogą organizmowi stać się nieco lżejszym.

Na początek polecam Wam materiał pt. „Dlaczego nie chudniesz na diecie? 6 błędów, jakie popełniasz„. Dowiecie się z niego, że aby schudnąć, trzeba jeść i to, jak na gubienie kilogramów wpływa odpowiednia motywacja. Po lekturze możecie chłonąć dalszą wiedzę.

* Tnij kalorie

Chyba wiecie, że aby schudnąć, należy wywołać ujemny bilans energetyczny, czyli spożywać mniej niż wynosi zapotrzebowanie energetyczne naszego organizmu. Wydaje się to trudne, jednak zmniejszenie ilości spożywanego jedzenia nie musi być wielkim wyrzeczeniem. By osiągnąć cel, wystarczy dobrać produkty jak najbardziej wartościowe i bogate w składniki odżywcze i dodatkowo odstawić napoje gazowane, słodycze, białe pieczywo. Wszystko co zawiera zbędny cukier, najlepiej zastąpić warzywami i owocami. Jedno jest istotne – ograniczenie kalorii nie może odbyć się w drastyczny sposób, a dieta powinna dostarczać wszystkich składników odżywczych.

* Ujemne kalorie

Warto mieć je na uwadze nie tylko wtedy, kiedy myślimy o odchudzaniu. O ujemnych kaloriach mówimy wtedy, gdy określony produkt zawiera mniej kalorii, niż potrzeba na wszystkie procesy związane z jego strawieniem, metabolizmem i wydaleniem.  Całkiem sporo jest produktów, których spożywanie prowadzi do powstawania ujemnego bilansu kalorycznego w organizmie. Należą do nich:
• warzywa: szparagi, brokuły, kapusta, ogórek, zielona fasola, cukinia, seler, marchew, kalafior, papryka chili, czosnek, cebula, sałata, pomidor, rzodkiew, papryka;
• owoce – gruszki, truskawki, mango, morele, arbuz, śliwki, mandarynki, cytryna, żurawina, jagody, ananasy, maliny, pomarańcze, jeżyny.

* Mniej mięsa

Trudno mięsożercę namówić do rezygnacji z mięsa, jednak powinien wiedzieć, iż zmniejszenie spożycia mięsa może być sposobem na zgrabną sylwetkę. Badania naukowe są zgodne – wpływ na tycie ma zarówno mięso czerwone, jak i drobiowe, a w największym stopniu przetworzone. Krótko mówiąc, kontrolowanie spożycia mięsa pomaga utrzymać zdrową masę, nawet chudnąć. Pomyślcie o ograniczeniu ilości mięsa spożywanego w trakcie tygodnia w stosunku do posiłków składających się z roślin. Postawcie na ryby i rośliny strączkowe.

* Picie wody

W jaki sposób woda odchudza? Samo picie wody nie powoduje chudnięcia, ale zdecydowanie mu sprzyja, zmniejszając przy okazji łaknienie i tłumiąc uczucie głodu – pijąc wodę wypełniamy żołądek płynem, który nie ma kalorii i zmniejsza ilość miejsca na jedzenie. Ponadto kiedy dostarczamy organizmowi odpowiedniej iloci wody, tkanka tłuszczowa w jej obecności spala się szybciej. Bez wody niemożliwe byłoby też usunięcie końcowych produktów przemiany materii.Niedobór płynów w organizmie prowadzi do tego, że trudniej jest Ci spalać kalorie.

* Łyk wina

Lampka wina wypita przed snem wspomaga odchudzanie. Brzmi dobrze, prawda?
Za chudnięcie odpowiedzialny jest zawarty w winie resweratrol, który sprzyja intensywnemu spalaniu tłuszczu i szybkiej redukcji tkanki. Na czerwone, wytrawne wino można sobie pozwolić na diecie, ale (z oczywistych względów) powinna to być lampka, a nie cała butelka. Poza tym nie ma tu mowy o regularnym piciu wina, a o okazjonalnym, ponieważ regularne spożywanie alkoholu zaburza metabolizm.

* Spacer zamiast samochodu

Ruch jest niezbędny nie tylko podczas odchudzania. Problem jednak pojawia się wtedy, gdy na myśl o siłowni czy widok butów do biegania dostajemy wysypki. Na szczęście pomysłów na zwiększenie aktywności fizycznej jest całkiem sporo – tam gdzie nie musisz jechać samochodem idź na piechotę, zamiast do najbliższego sklepu wybierz się na zakupy do punktu zlokalizowanego na sąsiednim osiedlu. Raz na zawsze zrezygnuj z windy – czy to w pracy, czy w domu, czy w galerii handlowej. Umyj okna, nawet gdy nie są specjalnie brudne.

* Niska temperatura otoczenia sprzyja odchudzaniu

To nie żart – potrzeba zwiększonej produkcji ciepła i utrzymania prawidłowej temperatury wewnętrznej może istotnie zredukować poziom zmagazynowanego tłuszczu w organizmie, jednocześnie zmniejszając otyłość. Mówiąc najprościej, kiedy zmienia się temperatura otoczenia, nasze termoreceptory przy użyciu dróg nerwowych wysyłają informację o wysokości tej temperatury do części mózgu odpowiedzialnej za koordynację procesów fizjologicznych związanych z wydatkowaniem energii i wydatkowanie to zaczyna się zwiększać, czyli organizm zaczyna redukować zmagazynowany tłuszcz. Według specjalistów, aby sposób ten zadziałał, powinniśmy zaprzestać regulacji termostatów i obniżyć temperaturę w pomieszczeniach do 18-19 st. C. Komu nie straszny chłód, może zastosować ów sposób.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *